Forum Enchant Winx Strona Główna
Forum Enchant Winx Strona Główna Zaloguj Rejestracja FAQ Szukaj

Forum Enchant Winx Strona Główna » Sale lekcyjne » Sala gimnastyczna Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 14:45 Odpowiedz z cytatem
Quelle
Czarodziejka w Enchantiksie
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Ross




Ledwo nadążałam za tym co się dzieje.
"Chyba Layla zostanie moją ul nauczycielką" - pomyślałam i uśmiechnęłam się.
Podeszłam bliżej, aby wsłuchiwac się lepiej w to, co mówi jedna z Winx.
Ta lekcja była superaśŚśna! ^^ NajJj ze wszystkich.

_________________
Aktualny strój postaci
Na zajęcia gimnastyczne: czarny dres ze złotymi elementami i czarna koszulka na ramiączkach
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

Wysłany: Pią Cze 11, 2010 14:45
Reklama





PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 15:38 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




Layla znowu się zaśmiała.
-Cóż, myślałam, że to oczywiste, że magia BĘDZIE używana. Ale pamiętajcie, że harmonia i praca zespołowa prowadzą do polepszenia skuteczności zaklęć. Właśnie po to te są zajęcia. Może was zawiodę, bo na początku jednak czarów używać nie będziemy - najpierw nauczymy się właśnie tej pracy zespołowej. Ale nie martwcie się - każda przez to przechodzi - znowu uśmiech - ja też musiałam.
Wszystkie dziewczyny momentalnie się zasmuciły, bo wzbudziło kolejny wybuch śmiechu u Layli.
-Nie będzie tych lekcji bez czarów zaraz tak wiele. Nie martwcie się Laughing
Stina nadal nie wiedziała, jak zadać pytanie. Zawsze miała problem z tym "przełamaniem się".
//fajnie,że Layla jako charakter Wam się podoba. Więc chyba nie macie zastrzeżeń?xDD Very Happy//

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pią Cze 11, 2010 20:41 Odpowiedz z cytatem
Cassidy
Strażniczka planety|Administrator
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 463
Skąd: Toruń




Layla była taką dobrą duszą Alfei. A przynajmniej tak wydawało się Cassidy. Zakryła dłonią usta, gdy Mishel wydusiła swoje pytanie na jednym tchu.
- Czyli będzie nas pani łączyć w grupy.? – Spytała Cassidy gdyż tak jej się wydawało.
Praca zespołowa całej klasy. To nie była by praca zespołowa tylko chaos.

_________________
Postać: Cassidy Moon
Przynależność: Czarodziejka
Nastrój: Nieco znudzona, skłonna gadać do siebie i kamienia, o ile będzie miał ciekawy kształt. Załączył jej się zmysł przetrwania wyhodowany na Darklight.
Ubiór: Prosty top, czapka z daszkiem, bojówki i trapery a wszystko w kolorze khaki.
Moc: <Ogień anielski>
Dodatkowa zdolność: Wyjątkowa nadwrażliwość na obecność magii.
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 08:05 Odpowiedz z cytatem
Mishel
Strażniczka Planety
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 574




Mishel zaczerpnęła powietrza. Spojrzała na Cass.
- Ja z tobą! Ja z tobą! - wydarła się na cały głos. Spojrzała na nauczycielkę.
- P-p-przepraszam!

_________________

AU: Czarny T-shirt z nadrukowaną na środku wielką, żółtą, uśmiechniętą emotikoną walącą po oczach, krótkie, jeansowe spodenki, sięgające połowy ud, tenisówki za kostkę koloru żółtego, z czarnymi sznurówkami.
AN: Tryska energią. Normalnie happyyy!
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 10:45 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




Tym razem Layla już chyba nie zaskoczyła dziewczyn, nie reagując negatywnie na krzyki Mishel. Stina spojrzała na Miśkę myśląc, że też chciałaby być znimi w grupie, ale wolała po wystąpieniu Mishel już się nie odzywać.
-Przykro mi, ale raczej nie będziecie razem - powiedziała Layla zaskakując uczennice. Wy już potraficie współpracować ze sobą. A co z resztą klasy? Dlatego żadna z Was nie zostanie przydzielona do koleżanek z pokoju - skończyła, bojąc się reakcji czarodziejek.
Dziewczyny były zdziwione.
Stina się zgłosiła.

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 11:17 Odpowiedz z cytatem
Cassidy
Strażniczka planety|Administrator
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 463
Skąd: Toruń




Dziewczyna spojrzała, na Mishel wzrokiem, który mówiła „ty to zawsze cos odwalisz”. Cassidy wysłuchała odpowiedzi Layli i wyglądała na lekko zaskoczoną. Spodziewała się właśnie, że nauczycielka podzieli ich w taki sposób żeby się im jak najlepiej współpracowało, a tu proszę taka niespodzianka. Całkiem bez sensu.

_________________
Postać: Cassidy Moon
Przynależność: Czarodziejka
Nastrój: Nieco znudzona, skłonna gadać do siebie i kamienia, o ile będzie miał ciekawy kształt. Załączył jej się zmysł przetrwania wyhodowany na Darklight.
Ubiór: Prosty top, czapka z daszkiem, bojówki i trapery a wszystko w kolorze khaki.
Moc: <Ogień anielski>
Dodatkowa zdolność: Wyjątkowa nadwrażliwość na obecność magii.
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 12:59 Odpowiedz z cytatem
Ciara
Strażniczka planety|Moderator
Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 497
Skąd: Z Mordoru, głupie pytanie.




Leah zamyśliła się - znała dziewczyny z pokoju od niecałych dwóch tygodni i nie nazwałaby ich przyjaciółkami, w końcu przyjaźni nie tworzy się po kilku godzinach. Przynajmniej ona jeszcze się z czymś takim nie spotkała. Jeszcze nie do końca czuła się pewnie w ich towarzystwie a co dopiero osób, z którymi jeszcze nie miała okazji rozmawiać. Nijak mogła się temu sprzeciwić dlatego tylko kiwnęła głową. Reszta z tego co powiedziała miała sens.

/pamiętaj tylko Stina, że Layla umie ryknąć jak trzeba i jest dość impulsywna Very Happy/

_________________
/AS/ Eee tam, wymyślę coś sama. Czarny t-shirt z golfem, przewiązana w pasie dresowa bluza, szerokie spodnie khaki wpuszczone w trapery. Nie wyobraziłam sobie tego jeszcze, ale mam nadzieję, że wygląda rewelacyjnie.
/AN/ W party Palladiuma na quest na bagna - actually she wants it now.

~MISZCZYNI na zwolnieniu~
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 15:49 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




-Czemu po....mmm...śmierci Nabu - szybko dopowiedziała Stina - chciałaś być zła? I jak się zmieniłaś? Dlaczego? Czy właśnie tamte zdarzenia miały duży wpływ na kształtowanie twojego charakteru?
Większość uczennic spojrzała zdziwiona i lekko zniesmaczona na Stinę. Ale ona musiała wiedzieć.
-Mmmm...to dość - zamyśliła się - trudny temat. Ale miałam odpowiadać. Pomyślcie sobie - nagle, przez jakąś osobę, znika ktoś bardzo Wam bliski. I znika bezpowrotnie. Ktoś, kogo znacie krótko, ale przez cały okres tej znajomości dowiedziałyście się o tej osobie więcej, niż o kimś, kogo znacie od wieków. Co się dzieje? Chcecie jakoś...jakby dać coś po raz ostatni tej osobie. A "zemsta" jest jedynym, NIBY najlepszym wyjściem. A to moje przyjaciółki mi pomogły sie zmienić. Było trudno, przyznaję. Ale na szczęście udało się. Tak naprawdę nadal mieszkam w Gardenii [/patrz 26 odc 4 serii Winxa/], chociaż na rok szkolny tymczasowo się tu przeniosłam.

/wiem Cia. Ale na uczennice raczej nie będzie musiała się drzeć xD Chyba, że chcesz żeby okrzyczała Leah xDD/


Ostatnio zmieniony przez Stina-Carison dnia Sob Cze 12, 2010 16:33, w całości zmieniany 1 raz

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Sob Cze 12, 2010 15:58 Odpowiedz z cytatem
Mishel
Strażniczka Planety
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 574




Spojrzała na Cassidy głupkowato. Klasnęła w dłonie.
- Ahaaaaaa, to o to chodzi... Ale szkoda, że nie mogę być z dziewczynami... - mruknęła.

_________________

AU: Czarny T-shirt z nadrukowaną na środku wielką, żółtą, uśmiechniętą emotikoną walącą po oczach, krótkie, jeansowe spodenki, sięgające połowy ud, tenisówki za kostkę koloru żółtego, z czarnymi sznurówkami.
AN: Tryska energią. Normalnie happyyy!
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Nie Cze 13, 2010 21:12 Odpowiedz z cytatem
Quelle
Czarodziejka w Enchantiksie
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Ross




Zaskoczyła mnie odpowiedź Layli.
"A jeśli będę z nią?" - pomyślałam wystraszona myślą, że mogę byc z doskonale znaną mi, diabolicznie złą osobą podszywającą się za czarodziejkę.
Kiedy Layla mówiła o śmierci Nabu zrobiło mi się smutno i było mi jej żal (w pozytywnym znaczeniu ;P). Nie wyobrażałam sobie, aby coś takiego mnie spotkało.
Kiedy patrzyłam na tę dziwnie podejrzaną dziewczynę intuicja coś mi mówiła, że wkrótce ona mi coś zrobi. Nie wiedziałam dokładnie co, bo sygnały były dość zamglone.
Poczułam się strasznie osamotniona w grupie, wiedząc, że nie będę z moimi wariatkami.

_________________
Aktualny strój postaci
Na zajęcia gimnastyczne: czarny dres ze złotymi elementami i czarna koszulka na ramiączkach
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pon Cze 14, 2010 13:23 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




Layla spojrzała na Quelle, wiedząc już, czego ta się obawia. Stwierdziła, że po lekcji z nią porozmawia.
Za to ta dziwna dziewczyna wyglądała coraz bardziej niepokojąco.
-Możesz ze mną na chwilkę wyjść - spytała tej dziwnej.
//Quelle ma pisać tą czarownicą xD pewnie rozwalam ci fabułę, ale nie mogę się powstrzymać xP//

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pon Cze 14, 2010 14:14 Odpowiedz z cytatem
Quelle
Czarodziejka w Enchantiksie
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Ross




Przerażona czarownica spojrzała niepokojąco na Laylę, jakby miała zaraz na nią warknąć. Bez słowa sprzeciwu wyszła z nauczycielką na korytarz.
Quelle to zobaczyła.
"Layla jest niesamowita. Wystarczy jej jedno spojrzenie i już wie wszystko o każdej osobie" - pomyślała obserwując uważnie dziwną uczennicę wychodzącą z sali.
Czarownica obawiała się, że może zostać zdemaskowana. Layla mogła zepsuć jej cały plan.


//Jakby co, to ta czarownica to Daisy zmieniona swoją iluzją w czarodziejkę, ale Layla nie może tego odkryc, bo to rozwali MÓJ plan xd//

Jeżeli twojego koloru nie widać korzystaj z niezajętego. – Administracja.

_________________
Aktualny strój postaci
Na zajęcia gimnastyczne: czarny dres ze złotymi elementami i czarna koszulka na ramiączkach
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pon Cze 14, 2010 15:44 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




/nie martw sie, nie odkryje xPP/
Wyszły.
-Jak się nazywasz, skąd jesteś?- zadała podstawowe pytania Layla.

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pon Cze 14, 2010 16:09 Odpowiedz z cytatem
Quelle
Czarodziejka w Enchantiksie
Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 154
Skąd: Ross




- Nazywam się Katie Wolf i pochodzę z planety o nazwie Wolfrandor - odpowiedziała patrząc na Laylę tak jakby miała do niej jakiś żal lub jakby nauczycielka coś jej kiedyś zrobiła albo cuś. Wiedziała, że Layla pokonała jej przodkinie.
- Zupełnie nie rozumiem, o co pani chodzi - wydusiła - Coś zrobiłam, czy co? - jej głos przepełnił się złością.
Uspokoiła się i słuchała dalej.

_________________
Aktualny strój postaci
Na zajęcia gimnastyczne: czarny dres ze złotymi elementami i czarna koszulka na ramiączkach
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora

PostWysłany: Pon Cze 14, 2010 16:26 Odpowiedz z cytatem
Stina-Carison
Strażniczka Planety
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 609
Skąd: Aquandos




-Czemu mówisz tak do mnie? Może i jestem...miła - wypaliła - le jednak jestem nauczycielką. I to nie znaczy że możesz się tak do mnie odzywać!
Przez chwilę miała chęć wysłać ją do dyrektorki, ale stwierdziła, że ta dziwna Falamina może jej nie zrozumieć.
-W jakim pokoju mieszkasz?
/czy ta czarownica bd tymczasowo mieszkać w Alfei???/

_________________
OH MY GOD SUN!!!

http://likeimmadeoflove.blog.onet.pl
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora

Wysłany: Pon Cze 14, 2010 16:26
Reklama





 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Enchant Winx  

To forum działa w systemie phorum.pl
Masz pomysł na forum? Załóż forum za darmo!
Forum narusza regulamin? Powiadom nas o tym!
    Powered by Active24, phpBB © phpBB Group. Designed for Trushkin.net | Themes Database