Centrum handlowe

Mishel · Strażniczka Planety

No tutaj znajdziesz wszystko! Motorki są na 123 piętrze, a samochody na... 4. Dziwne!

Reklama

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

- Niach, niach. To już wiem gdzie zaglądać. – Nagle zauważyłam dwie wiedźmy które spotkałam pod hotelem.
-Hej koleżanki! Jak wasze głowy? – Pomachałam im. Obie mruknęły cos pod nosem i zniknęły za drzwiami łazienki. Zachichotałam, po czym skierowałam się do pierwszego z brzegu sklepu.

Mishel · Strażniczka Planety

Eeeeee... O co chodziło z tymi głowami? Czarownice ci dokuczały? Jak tak to chętnie się z nimi pobawię w "Ziemia, Fajerwerek, Powietrze, Tyłek czarownicy"!

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

- Raczej ja im. – Szatański uśmieszek.- Ja sobie dokuczać nie dam…a zresztą wole podpalić im włosy. – Wyobraźnia- Palące się włosy czarownic. Wybuchnęłam śmiechem.
/z/w/

Mishel · Strażniczka Planety

Hmmm... da się zrobić, ale żeby to był twój pomysł, musisz mi pomóc swoim płomieniem niebieskim i wyjdzie tęcza ognia:)

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

Nie do końca zrozumiałam wypowiedź koleżanki przez co mój wyraz twarzy zrobił się lekko głupkowaty. Wzięłam z wieszaka bordowy gorset i granatową spódnicę. Zerknęłam na cenę.
- Że jak? Z choinki się urwaliście? – po czym odwiesiłam je uważając aby nie zrobić nawet jednego zgniecenia. – Pogięło ich.

Mishel · Strażniczka Planety

haha tamten ciuch był o niebo tańszy, a jak sukienki też będą za drogie, to je uszyję! Przydały się lekcje.

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

-Masz zamiar szyć sukienki? Nie opłaca się obczaiłam ceny materiałów…TRAGEDIA!. – wybiegłam z tego sklepu dla wielkich bogaczy i wbiegłam do tego gdzie pisało „wyprzedasz”
- Ta jest ładna. Tylko ma trochę za długie rękawy i spódnicę…ale to da się przerobić nie ma problemu. Za taką cenę to można by było ją założyć raz i walnąć do szafy…nie było by szkoda.

Mishel · Strażniczka Planety

No ta do ciebie pasuje... chyba coś mam- w tym momencie zauważyłam 2 sukienki- obie błękitne
1. baaaaardzo długa bombka z tiulem i brylancikami- jak moja królewska
2. baaardzo krótka, prosta sukienka, która lsniła jak księżyc.
- I którą wziąć!?
- Hau!- psina wskazała krótką sukienkę.
- Dzięki, Księżniczka!

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

Sukienka którą wybrałam była czarna, przewiązana szarfą w kolorze krwistej czerwieni i długą podwójną wstążką przyczepioną z tyłu w tym samym kolorze.
- Do tego jakieś czerwone buty ,albo czarne kozaczki z czerwonymi sznurowadłami…Niach niach

Mishel · Strażniczka Planety

No a za to do mojej błękitne kozaczki, niekoniecznie ze sznurowadłami, ale jak już, to z białymi! Co mała
-Woof!
-Super! A ty co o tym sądzisz

Cassidy · Strażniczka planety|Administrator

-Nieźle… Chociaż jeżeli była by taka możliwość poszła bym tam w piżamie – Ziew
- Czasem mam wrażenie że mogła bym przespać caaały rok. – Wielki uśmiech zagościł na mojej twarzy.

Mishel · Strażniczka Planety

- Nie no... leniuchu! Mogłam ci pokazać tą sukienkę, w której się czujesz jak w koszuli nocnej!

Quelle · Czarodziejka w Enchantiksie

Hej, dziewczyny! Co słychac? - podeszłam do Cassidy i Dafne - Szukacie sukienek na bal? Tak się składa, że ja też!
- To ta wielka okolicznościowa impreza na rynku? - i w tej samej chwili zauważyłam za cassidy przepiękną, długą, czarną suknię na ramiączkach z białą, jedwabną chustą wokół bioder. Cała wysadzana brylantami - Jeeejku! Ta sukienka przypomina mi suknię królewską z Zefiru ^^ Co o niej sądzicie???

Mishel · Strażniczka Planety

A więc też jesteś księżniczką. Ja na razie wzięłam coś krótszego, ale ta żeczywiście pasuje do ciebie i tej planety! A tak w ogóle... kim jesteś?- Zbliżał się wieczór, więc pomyślałam, że pora wracać, bo jutro już poniedziałek. (z tematu)

Reklama