Aktualne odcinki [Spoilery]

Ciara · Strażniczka planety|Moderator

Właściwie to brakuje takiego tematu...

ZASADY
1. W tym temacie dyskutujemy na temat bieżących (i nie tylko) odcinków.
2. Nie trzeba ukrywać spoilerów dlatego jeśli nie chcesz sobie psuć zabawy/nie jesteś na bieżąco - wyjdź z tego tematu.
3. Temat służy nie tylko do zamieszczania informacji na temat aktualnych wydarzeń, ale także snuciu domysłów, hipotez etc.
4. Play nice!

Nadrobiłam trzy odcinki: Prezent Mitzi, Czarodziejkę w Niebezpieczeństwie i Biały Krąg. Jeśli MegaVideo pozwoli to zaliczę jeszcze Nebulę. Fabuła nie gna przed siebie jak szalona wzorem poprzednich sezonów, ale nie powiem żeby też specjalnie była przemyślana. Wątek z zazdrością jest koszmarnie prowadzony: wszyscy ze wszystkimi, nie musisz mieć nawet imienia by podrywać laskę ze szczęśliwego związku. Bloom jest tak nie w porządku wobec Sky'a, że to się w głowie nie mieści. Zresztą reszta dziewczyn nie jest lepsza, nawet Flora wdzięczy się do pana z załogi Byłego Bloom. Jedynie Tecna i Layla trzymają poziom. Nie podoba mi się też zachowanie Mitzi. Wiecznie była mendą, ale w poprzednich sezonach zachowywała się bardziej jak dama, teraz zdegradowano ją do roli zakochanej nastolaty. Meeeh. "Kłótnia" Brandona i Stelii była strasznie dziecinna. Za dużo wymagam?
Nie pogniewałabym się gdyby coś przydarzyło się Kiko, ten królik strasznie działa mi na nerwy.
I nie wiem jak wy, ale ja raczej nie próbwała z rozpędu wbić dziewczynie do głowy, że jest czarodziejką. Rany.

Reklama

Stina-Carison · Strażniczka Planety

Hm...główny minus w Mitzi [w polskiej wersji] to głos...Uch, dostaję wylewu krwi, jak słyszę Fretkę z tej głupiej bajki "Fineasz&Ferb" [bez obrazy dla fanów]. Która tak przy okazji mówiła rownież Clariss, która tak przy okazji [xD] razem z Alice i innymi była w wakacyjnym numerze w komiksie Winx z bieżącego roku.

OMG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dowiedziałam się, że fretką mówi Monika Pikuła!!!!!!PRZEPRASZAMPRZEPRASZAMPRZEPRASZAMPRZEPRASZAMPRZEPRASZAMPRZEPRASZAMPRZEPRASZAM!!!!PROSZĘ POKORNIE O PRZEBACZENIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JA KOCHAM JEJ GŁOS, ALE W WINX I FINEASZU I FERBIE JET JAKIŚ TAKI....NIEJAKJEJ!!!!!!!!!!!!SIASIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moderacja prosi o nieposzerzanie strony. Życzę miłego dnia.

Stina-Carison · Strażniczka Planety

LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
LAYLA ODŁĄCZYŁA OD WINX W 24 ODCINKU, A W 25 WALCZYŁA PRZECIWKO NIM I STWIERDZIŁA, ŻE DAWNA LAYLA KTÓRĄ ZNAŁY UMARŁA!!!!!!!!!!
NIE!!!!!!!!!! A W ZAPOWIEDZI NA 26 (który dzisiaj będzie o 15.15) BABKA POWIEDZIAŁA COŚ W STYLU, ŻE LAYLA NIE BĘDZIE SIĘ MOGŁA POZBIERAĆ PO ŚMIERCI NABU I ZEMŚCIE. buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu I LAYLA BYŁA ZAZDROSNA, BO Z WINX WALCZYŁA ROXY, ZAMIAST NIEJ. I POWIEDZIAŁA ŻE SZYBKO SOBIE ZNALAZŁY KOGOŚ NA JEJ ZASTĘPSTWO, I JEJ SIĘ NIE DZIWIĘ BO JA TEŻ BYM BYŁA WKURZONA JAKBY MNIE TAKIM DZIECKIEM ZASTĄPILI.

Mishel · Strażniczka Planety

xD Ledwo, co Layla się odłączyła, a już wraca! Czarownicy zostali uwięzieni w lodowym bloku w wymiarze Omega. Morgana wraca do Roxy i Clausa, a Nebula zostaje królową ziemskich wróżek. Pluszaki zrobiły niezłą rozróbę w sklepie. Chłopaki kończą pracę w Frutti, gdzie Winx grają ostatni koncert (chyba wyjadą w trasę xD). Okazało się też, że Czarownicy rzucili na miasto urok zapomnienia, tzn. wszystkie wspomnienia o Morganie zniknęły. Faragonda pojawiła się na koncercie Winx w barze, a Roxy zapisała się do Alfei. Odcinek kończy się lotem Winx nad miastem xD (zaraz po koncercie oczywiście xDDD)

Ciara · Strażniczka planety|Moderator

Nadrobiłam trochę epizodów. Aktualnie mam już tylko dwa do końca i tych parę w środku. Wrażenia...

Bloom przy walce z Nebulą wreszcie zachowuje się jak lider, którego mogłabym szanować. Sam pojedynek to najlepszy (jedyny prawdziwy?) jaki użyczymy w całej serii. Gdyby tylko reszta Winx się tak nie darła...
Aurora jest super. Zimna, ładna i cwana. Me like. Nebula to taka trochę druga Stormy, ale cel ma cokolwiek szczytny i stara się być konkretna.
"Czarny Krąg", to WCALE nie było podejrzane... jednak bardzo fajnie poprowadzona fabuła. I sceny nie są rysowane na odwal, wejście czarowników i wróżek do zamku (na podest?) oddaje podniosłość chwili.

No i na koniec: Nabu. Właściwie można się było domyśleć kto zginie. Te najazdy na Aishę w czasie gdy Eteryczne Wróżki oddawały Winx ostatni Dar Przeznaczenia, jej zadręczanie się i "szósty zmysł". A że odwieczna hollywodzka zasada mówi co następuje - "umierają zawsze ci, którzy po wojnie mają największe plany" - to padło na Nabu. Gdyby nie zdecydowanie zbyt przyśpieszone sceny i udawany płacz Winx ekipy (czemu oni wszyscy są tacy histeryczni, to zabija klimat!) po jego akcji to miałby cholernie epicką śmierć. W każdym razie po tym odcinku wiemy kto był najbardziej odjechaną postacią tej kreskówki.

I teraz zagadka: czy Nabu rzeczywiście nie żyje. Przechadzając się po zagranicznych stronach już widziałam te nieścisłości w domniemanych tłumaczeniu czy też fabule. Przypomnijmy dialog pomiędzy Aishą i Morganą...

Aisha: Pójdę z wami. Morgano, zajmiesz się nim dla mnie?
Morgana: Tak, Aisho. Zaopiekuję się nim tak długo, póki się nie obudzi.

Excuse me? Osobiście myślę, że tu jest taki wychód jak w przypadku Łiczowej zamiany Caleba w kwiatek. Niby żył, ale co Cornelia wypłakała to jej. Obstawiam, że Nabu zmartwychwstanie w piątej serii po jakimś długim chainie questów.